Kim jesteśmy i co jest dla nas naprawdę ważne.

Madnezz House to polska marka odzieżowa tworząca wielosezonowe i wielofunkcyjne ubrania dla kobiet z materiałów z certyfikatami OEKO-TEX Standard 100 oraz GOTS świadczących o jakości tekstyliów, a przede wszystkim ich bezpieczeństwie dla zdrowia człowieka oraz środowiska. Przeważają projekty wygodne, kobiece i ponadczasowe. Mają za zadanie popychać do rzeczy niemożliwych, wyzywać do wiary w siebie, przysparzać doznań, dotrzymywać kroku w codziennych małych sukcesach, a w chwilach zwątpienia dodawać odwagi. Mają być odpowiednie zarówno do pracy, jak i na wielkie wyjścia.


Zależy nam aby nasza marka miała minimalny wpływ na środowisko. Stworzyłyśmy strukturę naszej firmy w taki sposób, aby móc szyć niemalże on-demand, czyli według bieżącego zapotrzebowania głównie z polskich dzianin wysokiej jakości, produkowanych na nasze zamówienie. Minimalizujemy tym samym ilość odpadów poprodukcyjnych oraz stocków, które w przyszłości mogłyby stać się odpadem. Aby móc realizować naszą misję zatrudniamy cały zespół: od własnych krojczych, przez krawcowe, po własną kontrolę jakości. Ważne jest dla nas świadome, indywidualne podejście do mody, stworzyłyśmy więc rozmiar indywidualny, dzięki któremu do Twojej szafy trafi idealnie dopasowane ubranie. Produkt przemyślany, dobry jakościowo i odpowiednio dopasowany do Twoich potrzeb, a co za tym idzie służący Ci przez lata. Skrojony przez Helenę i Anię, uszyty przez Wandę, a może Lucynkę. W dodatku z materiału z certyfikatem OEKO-TEX Standard 100. Mimo że wymaga od nas innego nakładu pracy, to właśnie tak wyobrażamy sobie przyszłość zrównoważonej mody.

Skąd wzięła się nazwa Madnezz House? 

Madnezz było z nami od zawsze. W końcu zakładałyśmy markę odzieżową bez absolutnie żadnej poduszki finansowej. Zbudowałyśmy ją własnymi rękami, uporem, optymizmem i niezłomną wiarą w to co robimy. To było szaleństwo, więc uznałyśmy, że chociaż nazwiemy rzeczy po imieniu.


Od początków istnienia marki, w naszych najskrytszych marzeniach, które wraz z rozwojem marki powoli przepoczwarzały się w coraz to śmielsze wyobrażenia, widziałyśmy z Teresą miejsce, w którym będzie mieściła się nie tylko nasza pracownia, ale też logistyka, nasze biuro, a przede wszystkim showroom, w którym będziemy mogły Was gościć. Wszystko w jednym miejscu, tak aby różne sfery naszej firmy mogły się naturalnie przenikać jak realizm i magia u Márqueza, przekaz informacji swobodnie przepływać jak CHI pomiędzy kolejnymi czakrami, a ludzka energia sprzęgać się jak w głośnikach mojego Taty słuchającego "Gold" Prince'a  na przemian z "All I wanna do is make love to you" zespołu Heart w swoim "Centrum dowodzenia miłością" (jak nazywa swój kantorek z nagłośnieniem, którego nie powstydziłby się Deadmau5). 


Wraz z biegiem czasu nasza pracownia zaczęła funkcjonować pod nazwą Madnezz House. Nie trzeba było długo czekać, aby nazwa się przyjęła i zaczęła swobodnie funkcjonować również dla marki w jej szerokim pojęciu. I tak podjęłyśmy decyzję o rebrandingu.

Dlaczego House? 

Dom łączy w sobie 2 ważne dla nas skojarzenia: dom mody, ale też szerokopojęty dom rodzinny. Taki w którym z łatwością można zapuścić korzenie i do którego chce się wracać, bo tuż za progiem czeka Cię nieprawdopodobna dawka: radości z rzeczy prostych, śmiechu do rozpuku, zabawy dobrej jak ta w dzieciństwie na nielegalu w leśnym bunkrze. 

Na pewno usłyszeliście kiedyś, że "rodziny się nie wybiera". Nie u nas. Zrządzenie losu spowodowało, że duża część naszego zespołu jest ze sobą spokrewniona. Założenie jednak jest takie, że do naszej rodziny dołączyć może każdy. 


I tak od kilku lat dowodzimy sobie z Teresą naszym domem szaleństwa, jak mój Tata miłością ze swojego Centrum.


Kierunek dawno obrany, sprzyjające wiatry wiejcie!

(Tata na zakończenie dodałby "Peace and love".)


#MADMAMA

Pat Rusinek