Blog

Ile odcieni ma zachodzące słońce?

Jaki kolor ma ostatni promień?

Ile trwa?

Jaką wagę ma moment?

Czy czekanie na zachód to jednoczesne czekanie na wschód?

Czy zadawanie pytań to wolność?

Jakie kolory ma wolność?

Czy wolność to dzikość?

Gdy myślisz o najpiękniejszym zachodzie słońca w Twoim życiu: co widzisz? 

Co czujesz? 

Co słyszysz? 

Co czujesz pod stopami? 

Jaki zapach unosi się w powietrzu?

Kolekcja SS2021 to opowieść o odcieniach. Odcieniach zachodzącego słońca, które jest dla nas synonimem wolności i dzikości. Jak w każdej naszej kolekcji w poszczególne modele zostało tchnięte życie, ale tym razem to coś naprawdę niesamowitego i wyjątkowego. To Wasze prawdziwe historie. Jedna z Was napisała ostatnio „czuć, że Madnezz to nie tylko sukienki, ale przede wszystkim ludzie” – dokładnie takie jest nasze przesłanie. Czym są kawałki materiału, choćby najpiękniej skrojone i zszyte w jedną całość bez osobowości, namiętności, temperamentu i historii? Dlatego ta kolekcja jest dla nas naprawdę szczególna – po raz pierwszy nasze ubrania dostały Wasze osobowości zamknięte w prawdziwych historiach.

Są to historie o zachodach słońca. Tych najpiękniejszych w Waszym życiu. Okazało się, że dla każdej z Was ostatnie promienie oznaczały coś zupełnie innego. Każda historia była wyjątkowa. Tak samo jak odcienie zachodzącego słońca – są nieuchwytne. Są chwilą, ułamkiem sekundy. Równocześnie odgrywają spektakl. Przenikający od środka, romantyczny, zapierający dech w piersiach, pobudzający, a jednocześnie harmonijny, skłaniający do refleksji, kojący. 

Wolność została uchwycona zarówno w luźnych krojach, jak i ich wielofunkcyjności. Chodzi tutaj nie tylko o wszechstronność przeznaczenia danych krojów, ale i o ich konstrukcję. Dzięki ich poszczególnym elementom można je zmieniać i dostosowywać do aktualnych potrzeb. W zależności od modelu można zmieniać: jego długość, długość rękawów, styl, głębokość i szerokość dekoltu, podkreślać talię lub wręcz przeciwnie. Metafora dzikości została zawarta w naszym autorskim princie, który jest wariacją na temat umaszczenia tygrysa. Kolekcja powstała z delikatnej i przewiewnej polskiej wiskozy o gramaturze 220g/m2 z certyfikatem OEKO-TEX STANDARD 100. Została skrojona i uszyta w Polsce, a dokładnie w Andrychowie, czyli mieście które od XVI wieku związane było najpierw z tkactwem, a później z szeroko pojętym przemysłem włókienniczym.

Photo: Anna Zyskowska

Model: Wiktoria Krzepkowska/ UNIQUE Agency

MUA: Anna Serafin

Hair stylist: Dariusz Peter/ Atelier The Fresh

Kilka postów wcześniej mogliście przeczytać o rozmiarze indywidualnym: o tym jak wygląda realizacja takiego zamówienia, jakie wymiary są potrzebne, czy można uszyć dany model w innym kolorze itp. W kolejnym poście mogliście się dowiedzieć jak poprawnie się zmierzyć. Tym razem chciałybyśmy Wam przybliżyć proces tworzenia rozmiaru indywidualnego „od kuchni”, a raczej „od krojowni”.

Aby zrealizować zamówienie indywidualne on-line standardowo potrzebujemy takich wymiarów jak: obwód biustu, obwód talii, obwód bioder oraz preferowana długość całkowita. Jednak każde zamówienie indywidualne jest inne i traktujemy je wyjątkowo. Po otrzymaniu takiego zamówienia w pierwszej kolejności kontaktujemy się z klientami, żeby ustalić, czy na pewno mamy wszystkie potrzebne dane.

Dziś pokażemy Wam jak krok po kroku powstawał naprawdę wyjątkowy model. W tym tygodniu miałyśmy zaszczyt tworzyć ślubną Andreę dla jednej z naszych #MADGIRLS (P.S. To już nasza 4 ślubna kreacja w tym roku! Czy wszechświat daje nam jakieś znaki?)

1. Zaczęłyśmy od dopasowania góry sukienki. Każda sylwetka jest zupełnie inna i ma inne proporcje. W tym wypadku należało również skrócić górę sukienki o 2 cm.

2. Klientce zależało, aby góra była idealnie gładka i w żadnym wypadku nie bluzowała się na plecach, więc plecy zostały dodatkowo podkrojone.

3. Góra w całości została skrojona z podwójnej warstwy wiskozy, aby była 100% pewność, że żadna bielizna nie będzie prześwitywała. 

4. Długość sukienki została doapsowana do wzrostu klientki – w tym wypadku wydłużyłyśmy ją o 9cm.

5. Klientka nie zrezygnowała z kieszeni w swojej sukni ślubnej, czego jesteśmy absolutnymi fankami!

6. Na koniec dodatkowo stworzyłyśmy dla klientki pasek z tego samego materiału, który przykryje mocne marszczenie w talii, przez co sukienka nabierze bardziej eleganckiego wymiaru.

7. Następnie sukienka trafiła do jednej z naszych krawcowych, która połączy stworzony przez nas wykrój w jedną całość i dopieści efekt końcowy, którego z resztą same nie możemy się doczekać i mamy nadzieję, że uda nam się w przyszłości zaktualizować post o zdjęcia naszej #MADGIRL w swojej wymarzonej ślubnej Andrei.

Storm pojawiła się po to aby zamieszać w towarzystwie. Powściągliwa góra to tylko przykrywka. Dół to zapowiedź, a zarazem obietnica, że będzie się działo. Do tego przepięknie układa się w ruchu i na wietrze! Jej charakterystyczne cechy to:

- dopasowana góra z golfem

- dół uszyty z dużej ilości lejącej wiskozy

- rozcięcie z przodu

- kieszenie (czyli to co wszystkie uwielbiamy najbardziej!)

- długość maxi

Co więcej, uszyta została z przewiewnej, polskiej dzianiny wiskozowej o gramaturze 220g/m2. 

Nic dziwnego, że bardzo szybko stała się najczęściej wybieranym przez Was modelem, a jej passa trwa do dziś. Dzięki Waszym oznaczeniom w socialach możemy na co dzień oglądać Was w naszych projektach, co jest dla nas największą nagrodą i motywacją.

Dziękujemy #MADGIRLS!

P.S. Teraz zdjęcia naszych #MADGIRLS możecie zobaczyć również w naszym sklepie, na karcie danego produktu:

Czy też lubicie podglądać na Instagramie danej marki jak poszczególne modele wyglądają na różnych typach sylwetek, rozmiarach, czy różnym wzroście? W sezonie AW2020/21 zrobiłyśmy zdjęcia naszej kolekcji na modelkach o dwóch zupełnie różnych typach sylwetek. To zainspirowało nas później do stworzenia w naszym sklepie internetowym osobnej sekcji na karcie produktu, w której możecie zobaczyć zdjęcia z naszego Instagrama, na których widać nasze #MADGIRLS, czyli dziewczyny noszące ubrania Madnezz w poszczególnych modelach.

Dziś porozmawiamy o slow fashion  oraz o tym dlaczego my wolimy wolniej. Poniżej nasz dzisiejszy „rozkład jazdy”:

1. Świadome, indywidualne podejście do mody

2. Odpowiedni zespół

3. Kolekcje wielosezonowe

4. Polska produkcja naprawdę

5. Żadnego plastiku

6. Drugie życie odpadów

Żeby mówić o slow fashion należy zacząć od zbudowania świadomości. Umówmy się, branża modowa to jeden z większych trucicieli środowiska – w tej chwili zajmuje drugie miejsce w tej niechlubne olimpiadzie, zaraz za przemysłem naftowym i odpowiada za 10% globalnej emisji dwutlenku węgla, a jeżeli nie zwolnimy, to do 2050 roku może wzrosnąć do 26%. Dla lepszego zobrazowania:

Źródło: https://www.europarl.europa.eu

Źródło: https://www.europarl.europa.eu

Dlatego uważamy, że obowiązkiem każdego podmiotu, każdej osoby działającej w branży modowej jest budowanie świadomości. My czujemy się do tego zobowiązane, równie mocno jak do rzeczywistych działań w naszej firmie.

1. Świadome, indywidualne podejście do mody

Czyli nasz rozmiar indywidualny, dzięki któremu do Twojej szafy trafi idealnie dopasowane ubranie od Madnezz. Produkt przemyślany, dobry jakościowo i odpowiednio dopasowany do Twoich potrzeb, a co za tym idzie służący Ci przez lata. Skrojony przez Helenę, uszyty przez Wandę, a może Lucynkę. W dodatku z polskiej dzianiny z certyfikatem OEKO-TEX Standard 100. Mimo że wymaga od nas innego nakładu pracy, to właśnie tak wyobrażamy sobie przyszłość zrównoważonej mody.

2. Odpowiedni zespół

A no właśnie. Żeby móc nasze utopijne wyobrażenia o marce odzieżowej slow fashion wdrożyć w życie i przełożyć na rzeczywistość musiałyśmy stworzyć sobie do tego odpowiednie warunki. Przede wszystkim odważyć się na szycie "on demand", czyli niemalże na żądanie, a co za tym idzie zatrudnić własne krawcowe. Nie mogłyśmy postawić na wyszywanie kolekcji w szwalniach, w których nie mogłybyśmy na bieżąco pilnować logistyki produkcji. Co więcej, za szyciem w szwalniach idą ilości, a więc zatowarowywanie stanów magazynowych, bez żadnej pewności, że część stanów nie zostanie wyprodukowana bezsensownie z perspektywą zalegania na półkach magazynowych.

Na szczęście stworzenie odpowiedniego zespołu było czystą przyjemnością ze względu na region z jakiego pochodzimy. Nasze centum dowodzenia znajduje się w Andrychowie, czyli w mieście, które od XVI wieku związane było najpierw z tkactwem, a później z szeroko pojętym przemysłem włókienniczym. W roku 1908 uruchomiona została tutaj „Pierwsza galicyjska tkalnia mechaniczna wyrobów bawełnianych – Bracia Czeczowiczka”, a po II Wojnie Światowej Andrychów prężnie zaczęły działać „Andrychowskie Zakłady Przemysłu Bawełnianego” (AZPB). Bez trudu więc znalazłyśmy rewelacyjny i doświadczony zespół. 

3. Kolekcje wielosezonowe

Nie opieramy naszej marki na chwilowych trendach. Zależało nam żeby naszych kolekcji nie wyprzedawać co sezon, dlatego tworząc myślimy o krojach, które mają szanse zostać z nami na dłużej. Lubimy też modele wielofunkcyjne – takie które można ubierać i wiązać na różne sposoby. Naszym bestsellerem wciąż jest model Storm, który stworzyłyśmy w 2018 roku, takie statystyki mówią same za siebie.

4. Polska produkcja naprawdę

Dużo mówi się ostatnio o „polskiej produkcji” i mamy wrażenie, że w ostatnim czasie to określenie straciło na znaczeniu, bo nie do końca wiadomo co za tym stoi. Nie musimy chyba mówić jak istotne dla polskiej gospodarki jest wspieranie rodzimej produkcji, natomiast nasza w tym głowa, żeby stało za nią coś wartościowego. Przede wszystkim jakość, która obroni stosunkowo wysokie ceny. Wysokie ceny natomiast powinny iść za produkcją fair trade. W naszej firmie to nasza „krawcowa dowodząca” wycenia stawkę za uszycie danego modelu, którą później sama otrzymuje, więc mamy pewność, że są to ceny „fair”. Wszystko krojone jest w naszej siedzibie i jest to praca ludzkich rąk, więc eliminujemy tutaj również odpady wynikające z felerów na dzianinie, które ludzkie oko jest w stanie od razu wychwycić. 

Natomiast jeżeli nie przekonuje Was wspieranie polskiej gospodarki, to może przekona Was to, że kupowanie ubrań produkowanych w Polsce ma realny wpływ na ślad węglowy, czyli emisję CO2?

5. Żadnego plastiku

W Madnezz ograniczyłyśmy zużycie plastiku niemalże do zera. Nie chodzi tutaj tylko o kwestię pakowania Waszych przesyłek, ale również kwestię przechowywania naszych stanów magazynowych – zrezygnowałyśmy nawet z folii ochronnej, bo tak bardzo zależało nam żeby nie przyczyniać się do zwiększania ilości odpadów z plastiku. Przetestowałyśmy w ostatnim czasie kilka opcji i ostatecznie Wasze paczki pakujemy w tekturowe, ręcznie ostęplowane pudełka. Zawartość zabezpieczona jest dodatkowo eko-papierem zaklejonym naklejką z logo Madnezz. Zarówno naklejka z logo, jak i taśma, którą zaklejamy pudełka przed wysyłką jest papierowa.

6. Drugie życie odpadów

Odpady powstałe przy produkcji odzieży to również problem. Natomiast nie ma problemu, którego nie da się rozwiązać. My naszym odpadom dajemy drugie życie przez akcje, w których szyjemy z nich frotki, maseczki, opaski, które później dorzucamy do Waszych zamówień, niezależnie od ich wartości. To taki prezent od nas dla Was i dla środowiska. 

Oprócz tego nasze ścinki przekazujemy również do różnych ośrodków takich jak domy seniora, domy pomocy społecznej, w których tworzone są z nich naprawdę ciekawe rękodzieła. W Gminnym Domu Samopomocy w Wieprzu podopieczni stworzyli np. zaplatane opaski na głowę.

Żródła: 

https://www.nature.com/articles/s43017-020-0039-9

https://www.downtoearth.org.in/news/environment/fashion-industry-may-use-quarter-of-world-s-carbon-budget-by-2050-61183

https://www.europarl.europa.eu/news/pl/headlines/society/20201208STO93327/wplyw-produkcji-tekstyliow-i-odpadow-tekstylnych-na-srodowisko-infografika

W każdej kolekcji pojawia się co najmniej jeden model – czasem jest to trochę bardziej elegancki kombinezon, czasem bardziej odpowiedni na co dzień. Chociaż warto zaznaczyć, że osobiście nie jesteśmy zwolenniczkami tworzenia „okazyjnych” krojów – wszystkie nasze projekty są odpowiednie na wiele okazji: od wesel po jazdę na skuterze w temperaturze w której pot leje się po plecach (true story).

Nie zaskoczymy Was więc jeżeli powiemy, że naszym motorem napędowym do tworzenia kombinezonów jest nasza miłość do wygody. Sorry not sorry. Kto nie uwielbia nie zastanawiać się rano nad tym co i z czym zestawić, tylko po prostu wskoczyć w absolutnie gotową stylówkę? Przecież nieposiadanie kombinezonu w swojej szafie powinno być nielegalne! 

Żeby jeszcze bardziej ułatwić Wam życie i wybór, stworzyłyśmy zestawienie wszystkich kombinezonów Madnezz aktualnie dostępnych w naszym sklepie. Podzieliłyśmy je na 2 kategorie. Wszystkie modele uszyte są z delikatnej, lekkiej i przewiewnej polskiej wiskozy z certyfikatem OEKO-TEX Standard 100.

1. CASUAL: KOMBINEZONY IDEALNE NA CO DZIEŃ

Czyli te, które świetnie sprawdzą się na wyżej wspomnianym skuterze, ale też chętnie pojadą z Wami na wakacje, czy wybiorą się na luźną, niezobowiązującą imprezę.

BRASILENA

- Luźna góra typu kimono

- Wysmuklający kopertowy dekolt 

- Rozszerzane rękawy

- Ultra-luźne nogawki

JANIS

- Kopertowa góra z rękawami typu kimono

- Odcinany w talii

- Szerokie, stylowe nogawki o długości 3/4

- Kieszenie

FLASH 

Na dobrą sprawę ten model powinien znaleźć się pomiędzy obiema kategoriami, bo jest chyba najbardziej uniwersalnym kombinezonem w naszej ofercie. 

- kopertowa góra

- dopasowane rękawy

- szerokie stylowe nogawki

- kieszenie

- długi, elegancki pasek, którym można mocno podkreślić talię lub związać go luźno z przodu zasłaniając brzuch

2. OKAZJONALNE: KOMBINEZONY DO ZADAŃ SPECJALNYCH

Czyli te które sprawdzą się również w warunkach wymagających szczególnej elegancji. Są odpowiednie także na wesela (to pytanie bardzo często pojawia się w kontekście kombinezonów).

SALLY

- Dekolt regulowany haftką. Zapnij haftkę gdy potrzebujesz bezpiecznej głębokości dekoltu. Rozepnij kiedy uruchamia się Twoje szalone disco alterego

- Drapowana góra w której świetnie wygląda każdy biust

- Bufiaste rękawy w stylu lat 70’ dodatkowo podkreślone wszytymi wkładami barkowymi

- Proste, szersze nogawki 

- Kieszenie

HELENA

- Drapowana góra w której świetnie wygląda każdy biust

- Bufiaste rękawy zostały dodatkowo podkreślone wszytymi wkładami barkowymi

- Nogawki, które można wystylizować na 2 sposoby: pozostawić proste i eleganckie lub użyć opasek ze sprzączkami dołączonych do zestawu w celu zbluzowania nogawek

- Kieszenie

NIGHTY-NIGHT

- krój na jedno ramię

- szerokie stylowe nogawki

- rozszerzany rękaw

- kieszenie

- długi, elegancki pasek, którym tak jak w przypadku modelu Flash można mocno podkreślić talię lub związać go luźno z przodu zasłaniając brzuch

OEKO-TEX STANDARD 100 firmy OEKO-TEX® to jeden z najbardziej znanych certyfikatów, który świadczy o jakości tekstyliów, a przede wszystkim ich bezpieczeństwie dla zdrowia człowieka. Przeczytaj o tym, kto go przyznaje i o czym świadczy ten certyfikat.

Organizacja OEKO-TEX przyznaje ten certyfikat firmom, których produkty zostały zbadane pod kątem najbardziej szkodliwych dla człowieka substancji (m.in. pestycydów, chlorofenoli, formaldehydu, barwników alergizujących, zabronionych barwników azowych i ekstrahowalnych metali ciężkich). Test jest przeprowadzany przez niezależne instytuty partnerskie OEKO-TEX®, a katalog kryteriów na bieżąco aktualizowany i poszerzany o nową wiedzę i wymagania ustawowe. W Polsce badaniami kieruje łódzki Instytut Włókiennictwa. Ceryfikat ten jest międzynarodowo jednolity i niezależny, co daje dodatkowe poczucie bezpieczeństwa i wiarygodności.

Producent dzianin, z którym współpracujemy od kilku lat, uzyskał autoryzację do posługiwania się znakiem STANDARD 100 by OEKO-TEX® dla następujących artykułów: dzianiny z przędz bawełnianych, wiskozowych (w tym z CV z bambusa) z dodatkiem (lub bez) przędz elastanowych (udział EL do 10%); bielone, barwione, drukowane za pomocą tuszy na bazie barwników reaktywnych; procesy bielenia, barwienia, wykończania oraz surowce certyfikowane wg STANDARD 100 by OEKO-TEX®.

Pamiętajcie, że zawsze możecie poprosić o przesłanie numeru certyfikatu, którego autentyczność i ważność możecie łatwo sprawdzić na stronie https://www.oeko-tex.com/en/

Numer certyfikatu naszego producenta wiskozy to: IW 00295

Taki certyfikat należy odnawiać raz do roku.

Źródła: http://iw.lodz.pl/certyfikacja/standard-100-by-oeko-tex/, https://www.oeko-tex.com/en/

Kto jak kto, ale my bardzo lubimy się ze skrajnościami. To one najmocniej nas inspirują i pobudzają twórczo. Nie dziwi więc fakt, że w naszych kolekcjach przewinęły się już różne odcienie czerwieni. Od klasycznego, „wyścigowego” odcienia w kolekcji Deep in the Woods, przez gorące i pikantne chilli w naszej zeszłorocznej, równie gorącej letniej kolekcji Carnaval, po piękne i głębokie wino w ostatniej jesienno-zimowej kolekcji House of Madness. W dzisiejszym poście zebrałyśmy dla Was Wasze czerwone bestsellery.

Klasyczna czerwień, Deep in the Woods:

Kombinezon Nighty-night

Sukienka Storm

Kombinezon Flash

Chilli z kolekcji Carnaval:

Sukienka Flamenco

Sukienka Chilena Mini

Sukienka Colombiana

Sukienka Erin Wild 2.0

Kombinezon Brasilena

Sukienka Andrea 2.0

Wino z kolekcji House of Madness:

Sukienka Cubana

Sukienka Agnieszka

Bluzka Cubana

Kombinezon Helena

Sukienka Patrycja

Bluzka Jadwiga i spodnie Wanda

Aby zrealizować zamówienie indywidualne on-line standardowo potrzebujemy takich wymiarów jak: obwód biustu, obwód talii, obwód bioder oraz preferowana długość całkowita. Jednak każde tego typu zamówienie jest inne i traktujemy je wyjątkowo. Rozmiar indywidualny szyjemy zgodnie z wytycznymi i wymiarami podanymi przez klientów, dlatego tak istotne jest dokładne zmierzenie się. W tym tygodniu przychodzimy z pomocą. Poniżej kilka najistotniejszych wskazówek.

1. Najlepiej, gdy w mierzeniu pomaga druga osoba. W trakcie mierzenia stoimy prosto i swobodnie oddychamy. Metr nie powinien ściskać ciała – powinien w miarę swobodnie przechodzić przez poszczególne obwody. Najlepiej mierzyć się w samej bieliźnie, ale na potrzeby tego tutorialu postanowiłyśmy nie pozbawiać naszej Jadwini ubrań. 

2. Zaczynamy od obwodu biustu. Metr powinniśmy poprowadzić w najszerszym miejscu klatki piersiowej.

3. Obwód talii mierzymy w najwęższym miejscu tułowia. Podczas mierzenia nie wciągaj, ani nie napinaj brzucha. 

4. Obwód bioder mierzymy w najszerszym miejscu pupy (obwód bioder, to nie obwód kości biodrowych). Dla nas najistotniejszy jest ten najszerszy obwód.

5. Preferowana długość całkowita. Mierzymy ją od ramienia, prowadząc metr wzdłuż ciała w dół, aż do preferowanej przez siebie długości.

6. W przypadku spodni preferowaną długość całkowitą mierzymy od talii w dół (najlepiej prowadząc metr wzdłuż boku), do preferowanej przez siebie długości. Ten pomiar jest również przydatny w przypadku modeli odcinanych w talii (sukienek, kombinezonów).

7. W zależności od modelu przydatna może być również preferowana długość całkowita rękawa. Mierzymy ją od kości ramieniowej (w miejscu gdzie zazwyczaj zaczyna się rękaw) prowadząc metr po zewnętrzej stronie ręki (ręka powinna być lekko zgięta w łokciu).

To jakie wymiary będą potrzebne zależy głównie od danego modelu, ale też od preferencji. Pamiętajcie, że jeżeli macie jakiekolwiek wątpliwości lub pytania, zawsze możecie się z nami skontaktować, a my chętnie Wam pomożemy!

Wyślij do nas e-mail: [email protected]

lub skontaktuj się z nami przez nasze sociale:

Facebook

Instagram

W naszych najskrytszych marzeniach, które wraz z rozwojem marki powoli przepoczwarzały się w coraz to śmielsze wyobrażenia, było to miejsce, w którym będzie mieściła się nie tylko nasza pracownia, ale też logistyka, nasze biuro, a przede wszystkim showroom, w którym będziemy mogły Was gościć. Wszystko w jednym miejscu, tak aby różne sfery naszej firmy mogły się naturalnie przenikać jak realizm i magia u Márqueza, przekaz informacji swobodnie przepływać jak CHI pomiędzy kolejnymi czakrami, a ludzka energia sprzęgać się jak w głośnikach mojego Taty słuchającego "Gold" Prince'a  na przemian z "All I wanna do is make love to you" zespołu Heart w swoim "Centrum dowodzenia miłością" (jak nazywa swój kantorek z nagłośnieniem, którego nie powstydziłby się Deadmau5).

Dlaczego House? 

Dom łączy w sobie 2 ważne dla nas skojarzenia: dom mody, ale też szerokopojęty dom rodzinny. Taki w którym z łatwością można zapuścić korzenie i do którego chce się wracać, bo tuż za progiem czeka Cię nieprawdopodobna dawka: radości z rzeczy prostych, śmiechu do rozpuku, zabawy dobrej jak ta w dzieciństwie na nielegalu w leśnym bunkrze. 

Na pewno usłyszeliście kiedyś, że "rodziny się nie wybiera". Nie u nas. Zrządzenie losu spowodowało, że duża część naszego zespołu jest ze sobą spokrewniona, założenie jednak jest takie, że do naszej rodziny dołączyć może każdy, bo obie z Teresą mamy wielkie... SERCA,  które pomieszczą nieograniczone zasoby dobrej energii i miłości do ludzi, które to są ważną składową wszystkich naszych kolekcji.

I tak od roku dowodzimy sobie z Teresą naszym domem szaleństwa, jak mój Tata miłością ze swojego Centrum.

Kierunek dawno obrany, sprzyjające wiatry wiejcie!

(Tata na zakończenie dodałby "Peace and love".)

#MADMAMA

Patrycja

___________________

P.S. Pisząc o Madnezz House nie spodób nie wspomnieć o naszej projektantce wnętrz – Żanecie Ziętek (z przyjemnością odsyłamy na jej profil: https://instagram.com/zwnetrza), która nasze (już śmiałe) wyobrażenia wcieliła w życie, niejednokrotnie stojąc z batem nad podwykonawcami.

A poniżej krótka historia obrazkowa pt. "O tym jak myśl stała się domem":

 I wreszcie wersja live w postaci fotorelacji z otwarcia: